„Archiwa Watykanu a III Rzesza” – recenzja książki

Rok wydania – 2010

Autor – Hubert Wolf

Wydawnictwo – Bellona

Liczba stron – 344

Seria wydawnicza – brak

Tematyka – konfrontacja watykańskiego archiwum z historią stosunków Watykanu i III Rzeszy w okresie przedwojennym.

Watykan i II wojna światowa? To połączenie od lat wzbudza liczne kontrowersje. Wydaje się, iż Stolica Apostolska była miejscem, którego walki nie dosięgły i dosięgnąć nie mogły, a przecież i tam działy się niezwykłe ciekawe rzeczy, które po latach dały podstawę do rozmaitych historycznych rozważań, niejednokrotnie wzajemnie sprzecznych. Już sam oryginalny tytuł najnowszej książki Huberta Wolfa sporo mówi o tym, co historiografia sądzi dziś na temat całej sprawy – „Papst & Teufel”, czyli „Papież i diabeł”, co jednak w polskiej wersji językowej zamieniono na mniej spektakularny tytuł „Archiwa Watykanu a III Rzesza” (oryginalnie podtytuł). Oba wskazują przyszłym czytelnikom, czego spodziewać się po kolejnej lekturze. Hubert Wolf postanowił bowiem przebadać papieskie archiwum, szukając odpowiedzi na kluczowe pytania dotyczące stanowiska Watykanu względem reżimu hitlerowskiego i działań podejmowanych przez nazistowskich oprawców. Historycy nie są dziś pewni, jak należy oceniać pontyfikat Piusa XII przewodzącego Kościołem Katolickim w latach 1939-1958. Sam papież przed śmiercią wypowiedział słowa, które jasno wskazywały, iż ma sobie wiele do zarzucenia: „Uświadomiwszy sobie braki, niedoskonałości i błędy popełnione podczas tak długiego pontyfikatu i w tak ciężkich czasach, jaśniej ujrzałem mą niedoskonałość i niegodność”. Czy odnosił się do kwestii żydowskiej? Czy zrozumiał, iż lansowana przez niego polityka międzynarodowa nosiła znamiona serwilizmu względem III Rzeszy? Tego nie dowiemy się już nigdy, jednak dzięki pracy Huberta Wolfa odkryjemy choć część prawdy skrzętnie ukrywanej w watykańskim archiwum.

„Archiwa Watykanu a III Rzesza” to starannie wydana publikacja, która weszła do oferty Domu Wydawniczego Bellona. Projekt graficzny książki to całkiem ciekawy layout z Piusem XII, a więc głównym bohaterem opowieści, na pierwszym planie. Tekst został podzielony na rozdziały wyznaczające konkretne ramy czasowe. Wolf postanowił ograniczyć swoje badania do okresu 1917-1939, jednakże nie należy sugerować się sztywną cezurą, bowiem odniesienia do II wojny światowej są liczne, co znacznie poszerza zakres jego pracy. Brakuje elementów graficznych. Nie ma schematów ani zdjęć, przez co książka traci na barwności. Spodziewałem się przedruków ważnych dokumentów, ale tych także nie włączono do opracowania. Braku ważnych elementów nie rekompensuje dodatek w postaci kalendarium, które jest mało szczegółowe i zawiera wyłącznie podstawowe dane. W konsekwencji całość wygląda schludnie, ale nie została wyposażona w wartościowe składniki, które mogłyby wzbogacić narrację. Praca tłumacza jest poprawna; natomiast korekta nie wyłapała wszystkich niedociągnięć przekładu, przez co zdarzają się literówki. Myślę jednak, iż pod tym względem autorów polskiej wersji językowej nie można w większym stopniu krytykować, bowiem wykonali swoją pracę na przyzwoitym poziomie.

Zaczniemy może od przypomnienia kilku ważnych informacji związanych z kardynałem Pacellim, a późniejszym papieżem Piusem XII. W latach 1917-1929 pracował on w Niemczech, gdzie starał się umacniać struktury Kościoła Katolickiego, obserwując jednocześnie, jak kraj ten rośnie w siłę – polityczną i militarną. Później, właściwie do czasu objęcia pontyfikatu, był sekretarzem stanu w papieskiej administracji Piusa XI i w latach trzydziestych wielokrotnie pracował nad sprawami związanymi z III Rzeszą, angażując się silnie w negocjowanie konkordatu zawartego w końcu w 1933 roku z administracją hitlerowską. Hubert Wolf śledzi rozwój stosunków Watykanu z Niemcami, a później III Rzeszą, dopatrując się różnic i podobieństw poglądów obu stron. Wychodzi ze słusznego założenia, w myśl którego źródeł późniejszych kontrowersji należy szukać już u schyłku I wojny światowej. Stąd też na sprawę związków Watykanu z Rzeszą patrzy w głębokiej perspektywie historycznej, która obejmuje całość zagadnień. Takie potraktowanie tematu nie tylko prowadzi do zobiektywizowania narracji, ale i szczegółowej analizy stosunków dyplomatycznych na różnym szczeblu. Najwięcej miejsca poświęca sylwetce i działaniom kardynała Pacellego, który jest postacią kluczową. Jego biografia jasno wskazuje, iż do pontyfikatu dojrzewał w toku wieloletnich prac dla papieskiej administracji, reprezentując głowę Kościoła w sprawach najbardziej kluczowych. Jednocześnie Wolf rozwodzi się nad założeniami pontyfikatu Piusa XI i jego postawą względem nastrojów narodowosocjalistycznych w Niemczech. Wydaje się, iż niemiecki historyk zawarł w swojej pracy spostrzeżenia dotyczące wszystkich najważniejszych dokumentów dwudziestolecia międzywojennego, decydując się niejednokrotnie na analizę i omówienie podstawowych aspektów. Przytacza zatem fragmenty wypowiedzi bohaterów historii, encykliki papieskie, listy, prace naukowe, a także zapisy rozmów, dzięki którym odsłania przed czytelnikami tajemniczy świat Watykanu i jego pracowników.

Narracja prowadzona przez Wolfa stoi na wysokim poziomie. Niemiecki profesor wykazuje się umiejętnościami stylistycznymi, a w jego wywodach nie brakuje chłodnej logiki i kalkulacji nieobarczonych wpływami plotek i medialnych doniesień, które konsekwentnie zmierzały do zrobienia z Piusa XII „papieża Hitlera”. Starannie dokumentuje proces nazyfikacji, na którą coraz silniej reagowały władze kościelne, tak naprawdę pozbawione skutecznych środków perswazji. Nie stroni przy tym od uwag, które ukazują nam dwa oblicza Watykanu – z jednej strony skupionego wokół ochrony ludności katolickiej i walczącego o swoje „owieczki”, z drugiej nie reagującego na przejawy antysemityzmu z wystarczającym zacięciem. Stąd też oskarżenia o rzekome przyłożenie ręki do tragedii narodu żydowskiego bądź brak stanowczej odpowiedzi na doniesienia o prześladowaniach, a później eksterminacji. Wolf zauważa, iż papiestwo jednoznacznie odcinało się od nazizmu, wskazując, iż racje reżimu hitlerowskiego silnie godziły w ludność chrześcijańską, a postulowane przez niego hasła były ewidentnie sprzeczne z wiarą katolicką. Jednocześnie rozważa, w jakim stopniu Watykan reagował i mógł reagować na drogę obraną przez III Rzeszę, lekko usprawiedliwiając papieża, Pacellego i administrację Stolicy Apostolskiej, którzy nie mogli z pełną siłą przeciwstawić się Hitlerowi, bowiem to narażałoby na szwank katolików w Niemczech, których także mogły dotknąć prześladowania. Obiektywizm Wolfa ukazuje się w pełnej rozciągłości, gdy wytyka błędy popełnione przez papiestwo oraz antysemickie akcenty na najwyższych szczeblach kościelnej hierarchii. Jego analiza pozostawia czytelnikom sporo miejsca na własne wnioski, ale to dzięki szczegółowej pracy opartej na watykańskich archiwach mogą oni wysnuwać tezy i domniemywać obraz prawdziwej historii, bez stereotypowych naleciałości.

Publikacja niemieckiego historyka to z pewnością rzemiosło na bardzo dobrym poziomie. Nie ulega on stereotypom, oszczerczym kampaniom ani też tezom watykanistów, którzy starają się wybielić papieży i ich administrację. Stara się za to dotrzeć do prawdy, bo to ona jest najważniejsza w historycznych rozważaniach. Dzięki swojej spostrzegawczości i uwadze godnej tak zasłużonego badacza historii tworzy on książkę obiektywną i ukazującą wielorakie aspekty stosunków watykańsko-niemieckich, przez co praca ta ma walory bardzo dobrej rozprawy stojącej dodatkowo na wysokim poziomie narracyjnym.

Ocena: