Państwa Osi – sojusznicy Hitlera?

Hitler i Mussolini. Zdjęcie za: Wikipedia. 

Utworzenie osi Berlin-Rzym-Tokio było niewątpliwie jednym z najważniejszych kroków do scementowania sojuszu łączącego trzy państwa stojące w opozycji do wojennej koalicji alianckiej. Współpraca wewnątrz układu dotyczyła przede wszystkim Niemiec i Włoch, z Japonią pozostającą nieco na uboczu ze względu na odległość i obszar zainteresowań. W konsekwencji postaciami odpowiedzialnymi za prowadzenie polityki Państw Osi w Europie byli dyktatorzy Adolf Hitler i Benito Mussolini. W czasie wojny spotykali się regularnie, by ustalić kształt współpracy. Zauważalny stał się fakt dominacji niemieckiej oraz swego rodzaju podporządkowanie Mussoliniego, który w procesie decyzyjnym grał rolę drugorzędną.

Małżeństwo z rozsądku?

Do sojuszu Państw Osi w czasie II wojny światowej dołączały także inne kraje. Był to przejaw albo zbieżności prowadzonej polityki z działaniami niemiecko-włoskimi, albo konsekwencja nieformalnego podporządkowania III Rzeszy. Skład sojuszu zmieniał się w zależności od sytuacji polityczno-militarnej w Europie, wobec czego o pozostałych państwach (poza Niemcami, Włochami i Japonią) mówić należy jako o członkach przejściowych. Punktem wspólnym polityki Państw Osi była niewątpliwie ekspansja militarna, a okresowo także walka ze Związkiem Radzieckim. W dużej mierze członków porozumienia można nazywać sojusznikami Hitlera, bowiem byli oni wsparciem dla imperialnej polityki III Rzeszy i często bezpośrednimi wykonawcami poleceń Berlina. Współpraca dotyczyła nie tylko kwestii wojskowych, ale też polityki rasowej, co uwidoczniło się szczególnie przy transportach węgierskich Żydów wydawanych Niemcom masowo od 1944 roku.

Jako pierwsze do przymierza dołączyły Węgry, które 20 listopada 1940 roku uległy presji III Rzeszy. Trzy dni później porozumienie podpisał przywódca Rumunii, a już nazajutrz do paktu przystąpiła kolaborująca z Niemcami Słowacja. W 1941 roku sojusz został poszerzony o Bułgarię (1 marca), Jugosławię (25 marca) oraz kierowaną przez reżim ustaszów Chorwację (15 czerwca). Przypadek Jugosławii, gdzie kilka dni później obalono władzę, pokazuje na nietrwałość przemierza. W kwietniu wojska niemieckie zaatakowały Jugosławię i po krótkiej kampanii podbiły kraj, kontynuując ofensywę na kierunku greckim. Jednostki węgierskie, rumuńskie i bułgarskie wspierały III Rzeszę w czasie kampanii wschodniej. Wobec coraz większych strat i kontrofensywy sił sowieckich państwa te zdecydowały się na zerwanie współpracy z hitlerowskimi Niemcami. Wojska III Rzeszy były natomiast wspierane przez wiernych kolaborantów wywodzących się z ruchów o charakterze nazistowskim (na Węgrzech Strzałokrzyżowcy). Ostatecznie do Rumunii, Bułgarii i Węgier wkroczyły oddziały Armii Czerwonej, wraz z którymi wykształciło się silne komunistyczne zaplecze. Doprowadziło to do przejęcia władzy przez zależne od Moskwy organizacje polityczno-wojskowe, a niedawni sojusznicy Hitlera weszli w skład sojuszu alianckiego. Stosunkowo najdłużej po stronie Państw Osi pozostawała Państwo Chorwackie. Reżim ustaszów Ante Pavelicia został obalony w ostatnich tygodniach wojny przez jugosłowiańskie oddziały partyzanckie pod dowództwem Josipa Broz Tito.

Zdjęcie tytułowe: Hitler i Mussolini. Zdjęcie za: Wikipedia, domena publiczna.